Zabójca to najnowszy film mistrza thrillera, David Finchera, którego wszyscy widzowie kojarzą chociażby z produkcji takich jak „Siedem”, „Zaginiona dziewczyna” czy serialu „Mindhunter”. Od pewnego czasu reżyser sporo seriali i filmów reżyserował czy produkował dla platformy Netflix. Podobnie jest w przypadku jego najnowszej propozycji – thrillera „Zabójca” z fenomenalnym Michaelem Fassbenderem w jednej z głównych ról. Film właśnie trafił na Netflixa.
Zabójca to film, który przykuwa do ekranu od pierwszej do ostatniej sceny.
Zabójca – o czym jest film?
Film opowiada mówi o profesjonalnym killerze, któremu nie udaje się zrealizować zlecenia. Strzelając, pudłuje. Niestety, na to przykre konsekwencje dla kogoś, kto dla głównego bohatera jest bardzo, bardzo bliski. I, podobnie jak w przypadku innych tego rodzaju filmów, zabójca postanawia się zemścić i szuka odpłaty za wszelką cenę.
Zabójca inspirowany jest cyklem francuskich komiksów Alexisa Nolenta. Ciekawym zabiegiem jest narracja zza kadru, dzięki której poznajemy punkt widzenia głównego bohatera i jego światopogląd. Quasi-filozoficznym refleksjom killera towarzyszy rosnące napięcie i wrażenie niepokoju. Scen akcji jest nie tak wiele, za to niektóre zrealizowane są w sposób po prostu fenomenalny, nieco inspirowany stylistyką komiksową. Przerywają one niejako opowieść o życiu głównego bohatera.
Zabójca – gdzie zobaczyć?
Film Zabójca obejrzymy na Netflixie. Pojawił się on w serwisie w piątek, 1o listopada 2023 w godzinach porannych. Jest to produkcja oryginalna, więc po krótkim czasie wyświetlania w kinach trafiła od razu na Netflix i nie będzie dostępna na innych platformach streamingowych.
Zwiastun Zabójcy Davida Finchera
Jeśli zainteresowała Was najnowsza produkcja Netflixa, prezentujemy zwiastun „Zabójcy” Davida Finchera:
Informacje szczegółowe, czy warto zobaczyć Zabójcę?
W filmie występuje fenomenalny Michael Fassbender, którego rola może zachwycić kinomanów. Cały ciężar opowieści spoczywa właśnie na jego barkach. Towarzyszą mu między innymi Tilda Swinton, Charless Parnell czy Sara Baker.
Reżyserem Zabójcy jest David Fincher.
Film może wzbudzić mieszane uczucia. Recenzenci określają go jako przeciwieństwo Johna Wicka lub kino akcji – bez akcji. Stosunkowo niewiele się tu dzieje, sceny przemocy z rzadka tylko przerywają monolog głównego bohatera. A jednak niesamowita atmosfera produkcji, sprawność realizacyjna i reżyserska, a także niezwykły pomysł powinny usatysfakcjonować wielu widzów.