Dzikie pszczoły 9 odc. Assimina nie chce wyjechać. Streszczenie 9 odcinka

Anna Nowak
Przez Anna Nowak Dodaj komentarz
fot. vod.tvp.pl

W ostatnich odcinkach greckiego serialu “Dzikie pszczoły” widzieliśmy, jak uczniowie niechętnie odnoszą się do Lambrosa. Okazuje się, że pod adresem mężczyzny padają z ust mieszkańców Diafani liczne pomówienia i kłamstwa. Eleni orientuje się, że jej koń został skradziony. Assimina nie chce wyjechać z Diafani. Oto “Dzikie pszczoły” 9 odc streszczenie!

Przed nami kolejny odcinek serialu “Dzikie pszczoły”. Odcinek 9 dostarczy widzom wiele emocji! Co Nikiforos proponuje Assiminie? Czy kobieta zgodzi się na jego propozycję? Co odkryje Nestoros? Przekonajmy się już dzisiaj!

Dzikie pszczoły 9 odc streszczenie i opis

Assimina rozmawia z Nikiforosem. Mężczyzna proponuje kobiecie wspólny wyjazd do Paryża i życie w stolicy. Assimina jest przerażona propozycją Nikiforosa. Za nic w świecie nie chce zostawić sióstr w Diafani.

Czytaj także: Lambros ma kłopoty

Nestoros rozmawia z lekarzem sądowym. Okazuje się też, że prowadzone przez detektywa śledztwo nabiera rozpędu. Podejrzenia mężczyzny w sprawie śmierci Giannosa potwierdzają się. Lambros ma poważny problem. Mieszkańcy wioski piętnują go za to czego ich zdaniem dopuścił się jego brat zabójca i samobójca. Mężczyzna chce więc uwolnić się spod jarzma kłamstw i pomówień. Ma też nadzieję, że znajdzie pracę w innej szkole. Niespodziewanie z pomocą przychodzi kapłan i broni Lambrosa.

Eleni szykuje się też do pracy w polu. Okazuje się, że jej koń zniknął i prawdopodobnie ktoś go ukradł.

Czytaj także: Dzikie pszczoły – streszczenie odcinków

Dzikie pszczoły 9 odc. – gdzie zobaczyć

Emisja 9 odcinka serialu “Dzikie pszczoły” odbędzie się w czwartek, 21 grudnia 2023 o godzinie 19:30 na antenie TVP Kobieta.

Udostępnij ten artykuł
Przez Anna Nowak dziennikarz
Uwielbia seriale – zwłaszcza te klasyczne. Wciąż szuka nowych, które dorównają jej ulubionym. Pisze o kinie, telewizji, premierach w serwisach streamingowych. W wolnych chwilach czytuje książki.
Skomentuj